Strona główna Tagi Dziecięca otyłość

Tag: obésité infantile

Pandemia spowodowała także przyrost masy ciała dzieci: jak rodzice mogą pomóc

Brak ruchu i zmiany w strukturze posiłków doprowadziły podczas pandemii do niepożądanego przyrostu masy ciała u wielu dzieci. Broszka Stock/Getty Images

  • Od początku pandemii zarówno dorośli, jak i dzieci przybrali na wadze.
  • Utrata rutyny doprowadziła do mniej zorganizowanego jedzenia, a środki dotyczące dystansu fizycznego oznaczały, że dzieci opuściły zajęcia wychowania fizycznego, przerwy i zorganizowane zajęcia sportowe.
  • Ten wzrost przyrostu masy ciała jest niepokojący, ponieważ otyłość u dzieci jest powiązana z wieloma problemami zdrowotnymi.
  • Rodzice mogą pomóc, przyjmując ustrukturyzowane nawyki żywieniowe i zastanawiając się, w jaki sposób sami mówią o jedzeniu i ciele.

Coroczny raport Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego (APA) „Stres w Ameryce” wykazał coś więcej niż tylko niechciany przyrost masy ciała podczas pandemii.

Teraz okazało się, że 30 procent rodziców zgłasza, że ​​ich dzieci również przybrały niechcianą wagę.

Ta wiadomość może nie jest szczególnie zaskakująca. Radzenie sobie ze stresem i zakłóceniami codziennego życia spowodowanymi pandemią Covid-19 było trudne dla nas wszystkich, niezależnie od wieku.

, certyfikowany pediatra i ekspert ds. żywienia z Omaha w Nebrasce, stwierdziła, że ​​jedną z największych przyczyn przyrostu masy ciała u dzieci podczas pandemii, szczególnie w okresie zamknięcia szkół, był brak struktury jedzenia.

„W szkole dzieci nie mają stałego dostępu do jedzenia i przekąsek, jakie robią w domu, zwłaszcza jeśli nie są pod nadzorem rodzica” – stwierdziła.

„Może to prowadzić do większej tendencji do „przeżuwania” przekąsek i ewentualnie słodkich napojów w ciągu dnia, zamiast spożywania ustrukturyzowanych, zaplanowanych posiłków i przekąsek lub picia wyłącznie wody pomiędzy posiłkami” – stwierdziła Saxena.

Saxena jest także dyrektorem generalnym firmy , której zadaniem jest wspieranie programów dotyczących zdrowia, żywienia, edukacji i dobrego samopoczucia dzieci.

Powiedziała, że ​​oprócz nieustrukturyzowanego odżywiania większość dzieci podczas pandemii doświadczyła również braku ruchu. Bez zajęć wychowania fizycznego, przerw i zorganizowanych zajęć sportowych mieli po prostu mniej możliwości aktywnego spędzania czasu.

Wynik? Przybranie na wadze.

Zdaniem dietetyka z Nowego Jorku i współzałożycielki firmy , nie różni się to zbytnio od tych samych powodów, dla których wielu dorosłych przybrało na wadze podczas pandemii.

Jednak poza prowadzeniem bardziej siedzącego trybu życia i mniej ustrukturyzowanej diety, stwierdziła, że ​​może istnieć inny powód, dla którego więcej dorosłych przybiera na wadze niż dzieci.

„Częściej jedli samotnie przy biurku, niż ze współpracownikami lub klientami” – wyjaśniła. „Środowisko o niższym ciśnieniu mogło mieć wpływ na ich wybory i ilości żywności. »

Wiele osób dorosłych również zwiększyło ich spożycie podczas pandemii, co mogło również doprowadzić do dodatkowego przyrostu masy ciała.

Podczas pandemii w przypadku niektórych dzieci wyzwania związane ze zdrowym odżywianiem stały się większe

Chociaż po wybuchu pandemii dzieci i dorośli borykali się z podobnymi barierami w zdrowym odżywianiu i aktywności, Saxena wyjaśniła, że ​​niektóre grupy dzieci prawdopodobnie bardziej odczuły te zmiany niż inne.

„Podobnie jak w przypadku wielu rzeczy związanych z Covid-19, wpływ jest prawdopodobnie największy na dzieci, które już miały problemy ze zdrowym odżywianiem” – powiedziała. „U dzieci, które nie wykazywały w domu zdrowych nawyków żywieniowych (nieuporządkowane odżywianie, spożywanie przetworzonej żywności, brak urozmaicenia diety), problemy te uległy nasileniu. »

Zwykle, stwierdziła, szkoła zapewnia przynajmniej pewną strukturę i minimalne wymagania dotyczące wartości odżywczych podczas śniadania i lunchu.

„Dzieci, które w ciągu dnia miały niewielki nadzór lub nie miały go wcale, ponieważ ich rodzice musieli pracować poza domem lub nawet musieli pracować cały dzień, pracując w domu, często musiały być odpowiedzialne za samodzielne wyżywienie przez cały dzień. , " powiedziała.

Saxena dodała, że ​​dzieci znajdujące się w tego typu sytuacjach częściej podejmują błędne decyzje dotyczące jedzenia.

Według Kirschnera inne grupy dzieci również były narażone na dodatkowe ryzyko.

„Dzieci, które były już zagrożone otyłością, były oczywiście bardziej zagrożone” – wyjaśniła.

Kirschner dodała, że ​​w przypadku dzieci z niższych warstw społeczno-ekonomicznych ryzyko przyrostu masy ciała było również wyższe.

„Być może to dziecko zwykle otrzymuje od szkoły darmowy lunch, a może i śniadanie” – powiedziała. „Jeśli rodzicowi nie zaoferowano tego podczas pandemii lub być może nie był w stanie z tego skorzystać, dziecko mogło doświadczyć większego braku bezpieczeństwa żywnościowego. »

To prawdopodobnie skłoniło ich do spożywania bardziej przetworzonej żywności, która często jest tańsza.

„Często tańsze, wygodne produkty spożywcze zawierają więcej dodanych cukrów i tłuszczów nasyconych, a mniej błonnika i węglowodanów złożonych” – wyjaśnił Kirschner.

Jak otyłość u dzieci może wpływać na zdrowie

Kirchner stwierdziła, że ​​otyłość u dzieci wiąże się z szeregiem zwiększonych zagrożeń chorobami układu krążenia (CVD), w tym:

  • zwiększona insulinooporność
  • Nietolerancja glukozy
  • dyslipidemie
  • zapalenie ogólnoustrojowe o niskim stopniu nasilenia
  • zwiększona grubość ściany tętnicy
  • wysokie ciśnienie krwi

„Oprócz zwiększania ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, otyłość u dzieci wiąże się również z rozwojem niealkoholowego stłuszczenia wątroby, raka, chorób płuc, astmy, bezdechu sennego, problemów ortopedycznych, depresji i cukrzycy typu 2” – stwierdziła Kirschner.

Jednak ćwiczenia, zbilansowana dieta i utrata masy ciała mogą zmniejszyć to ryzyko.

„Badania sugerują, że nawet niewielka redukcja masy ciała przed okresem dojrzewania może zmniejszyć ryzyko chorób układu krążenia, nadciśnienia, dyslipidemii, cukrzycy typu 2 i choroby niedokrwiennej serca w późniejszym życiu, jeśli utrzymana zostanie [zdrowa] masa ciała” – mówi. wyjaśnione.

Jak rodzice mogą pomóc

Saxena stwierdziła, że ​​w przypadku rodziców, którzy chcą pomóc swoim dzieciom w powrocie do zbilansowanej diety i większej aktywności, najlepiej przygotować plan na podstawie wieku dziecka.

Powiedziała, że ​​najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to przywrócić lub rozpocząć ustrukturyzowaną dietę. ,

Wiąże się to z planowanymi posiłkami i przekąskami, zamiast pozwalać dzieciom pasć się przez cały dzień, a także z utworzeniem podziału obowiązków w zakresie pór posiłków: rodzic jest odpowiedzialny za oferowane jedzenie, a dziecko może decydować, ile zje. tego, co jest oferowane.

„Ponadto wyeliminowanie słodkich napojów i picie tylko między posiłkami to świetny sposób na ograniczenie spożycia pustych kalorii” – stwierdziła Saxena. „Ponadto rodzinne posiłki są bardzo korzystne dla dzieci. Jedzenie nawet jednego posiłku dziennie w gronie rodziny wiąże się ze zdrowszym BMI.

Kirschner powiedziała, że ​​ważne jest również, aby rodzice pamiętali, że dzieci obserwują i uczą się na podstawie nawyków żywieniowych, które kształtują dla nich rodzice.

„Sposób, w jaki rodzic mówi o jedzeniu, może również wpływać na zachowanie jego dziecka” – wyjaśniła. „Jeśli rodzic nazwie jedzenie „dobrym” lub „złym”, dziecko też może to zrobić. »

Sugeruje promowanie posiłków rodzinnych, stosując przewidywalną strukturę i ustalając ograniczenia, np. kiedy i gdzie dziecko je.

„Jeśli dziecko próbuje przyjąć nowe, zdrowe nawyki, zmieniając dotychczasowe zachowania, najlepiej zastosować podejście całej rodziny, aby zapobiec napiętnowaniu dziecka i nadmiernej presji na nim” – stwierdziła Kirschner.

Jak rodzice mogą uniknąć wstydu i promować zdrowe relacje z jedzeniem

Może być trudno znaleźć równowagę między zachęcaniem do zdrowych nawyków bez zawstydzania lub piętnowania niektórych typów ciała lub wyborów żywieniowych.

Chociaż wielu rodziców ma najlepsze intencje, niektóre błędy mogą mieć szkodliwy wpływ na ogólny stan zdrowia dziecka.

„Chociaż może się to wydawać korzystne, podkreślanie odżywiania i zdrowego odżywiania może bardziej wywoływać presję niż pozytywną zachętę” – stwierdziła Kirschner.

Z tego powodu stwierdziła, że ​​zdecydowanie należy unikać dyskusji na temat diety.

„Żadnej diety” – powiedziała. „Dzieci rosną i rozwijają się, dlatego diety są przeciwwskazane. . I oczywiście nie stygmatyzuj wyglądu, wagi ani nawyków. Kiedy tak się dzieje, zwiększa się ryzyko zaburzeń odżywiania u dzieci.

W tym samym duchu Saxena stwierdziła, że ​​rodzice powinni unikać ograniczania ilości spożywanego przez dziecko pokarmu lub zmuszania go do eliminowania całych grup produktów spożywczych.

„Zamiast tego wybieraj zdrową żywność, którą możesz podawać dziecku i pozwalaj mu jeść tyle, ile potrzebuje lub chce” – zachęcała. „Wprowadzanie ich na restrykcyjne diety prawdopodobnie spowoduje w przyszłości tylko więcej problemów z efektem jo-jo lub zaburzeniami odżywiania. »

Ostatecznie Kirschner stwierdziła, że ​​najważniejszą rzeczą, jaką może zrobić rodzic, jest pomoc dziecku w rozwijaniu zdrowego poczucia własnej wartości, niezależnie od liczby na skali.

„Upewnij się, że dziecko wie i rozumie, że jest kochane ze względu na to, kim jest, a nie ze względu na to, jak wygląda, co robi w szkole, co osiąga lub co je” – powiedziała.

.